Pracuj i zarabiaj mądrze, a nie ciężko. Co to znaczy?

14 komentarzy

Słyszałaś kiedyś takie fajne powiedzenie po angielsku “work smart, not hard”?

Które oznacza pracuj mądrze, a nie ciężko? Ja słyszałam je wielokrotnie. Za każdym razem kiwałam głową myśląc, no jasne, że nie będę pracować ciężko, tylko mądrze… Ale kiwanie głową i zgadzanie się z powiedzeniem to jedno, a praktyczne zastosowanie go to drugie. Kiedy przychodziło do konkretu to nie za bardzo wiedziałam co mam zrobić aby nie pracować ciężko i aby w końcu było mądrze i na dodatek z większymi zarobkami.

Dzisiaj wiem na ten temat trochę więcej i w tym wpisie podzielę się z Tobą moimi przemyśleniami.

Zacznijmy od tego co to znaczy robić coś mądrze?

Ja to rozumiem tak:

wkładam jak najmniej wysiłku aby uzyskać jak największy efekt

Czyli szukam sposobów oraz podejmuję decyzje:

1.które zaoszczędzą mi czas oraz energię poświęconą na działania

2.które sprawią, że zrobię raz, a efekt będzie długoterminowy lub stały

3.które pomogą mi w jakiś sposób użyć dźwigni i zwielokrotnią efekt moich działań

Innymi słowy

szukam odpowiedzi na pytanie co ma większy sens dla mnie i co mi się opłaci na dłuższą metę.

I zwrot “na dłuższą metę” jest tutaj kluczowy. Ponieważ niestety skupiamy się na “szybkich rozwiązaniach”, nie widząc, że one prowadzą zarabiania w ciężki sposób.

Zobacz przykłady działań, które prowadzą do ciężkiego zarabiania:

  • wzięcie pierwszej z brzegu pracy, może i da jakąś wypłatę, ale raczej nie będą to zarobki zadowalające
  • wybranie zawodu, bo nie wymaga wysokich kwalifikacji, “oszczędzi” Ci czas na edukację, ale “okradnie” Cię z szans na wysoką wypłatę
  • robienie “namiastki” czegoś, da Ci poczucie, że niby coś zrobiłaś, ale nie da Ci efektu zrobienia
  • zrobienie czegoś “po łebkach”, sprawi, że niby temat zejdzie Ci z głowy, ale będzie byle jak zrobiony
  • kupienie czegoś co jest tanie, wtedy gdy szukasz jakości lub rozwiązania, nie da Ci go i będziesz sfrustrowana
  • nie zatrzymanie się aby ocenić swoją obecną sytuację, wyciągnąć wnioski, zrobić plan i zmienić coś, da Ci pozorny święty spokój, ale też sprawi, że na dobre w tym utkniesz
  • powtarzanie “ale ja nie mam czasu” i robienie dalej tego co Ci nie działa, oszczędzi Ci niewygodne myślenie, ale też skaże Cię dalej na niefajną sytuację

To są wszystko przykłady rzeczy, które wybieramy i robimy, choć mogłybyśmy przestać. I to one niestety sprawiają, że nasze zarabianie jest ciężkie, zamiast mądre.

Po prostu nie zastanawiamy się nad tym!

I lecimy na automacie!

Zobacz przykłady w drugą stronę, gdzie zarabianie staje się mądrzejsze

  • Przemyślenie naszej finansowej sytuacji, określenie co musimy zmienić, douczyć się – przyniesie zmiany
  • Nauczenie się zarabiania w branży w której są pieniądze, przyniesie je nam
  • Zdobycie dobrze płatnych umiejętności wymaga czasu, ale spłaca się latami.
  • Stanie się w czymś ekspertem, wymaga wysiłku, ale przynosi dużo większe pieniądze
  • Rozpoczęcie dodatkowego zarabiania na boku jest kosztem wolnego czasu, ale docelowo przyniesie Ci wolność od etatu.
  • Nauczenie się jak inwestować wymaga przełamania się, ale pomaga Ci wejść na wyższy poziom w życiu
  • Zbudowanie przychodu pasywnego wymaga wysiłku, ale później samo wkłada Ci pieniądze do kieszeni

Niby niewielkie różnice, ale w pierwszym przypadku szybkie i pozornie łatwe rozwiązania niejako działały przeciwko nam i prowadziły do trudnego zarabiania. W drugim przypadku rozwiązania, które na początku wymagają wysiłku, prowadzą do dużo mądrzejszego zarabiania później.

Niezależnie od tego na jakim etapie życiowym jesteś 

możesz zacząć podejmować lepsze decyzje albo przynajmniej pod mądrzejsze zarabianie podłożyć fundamenty.

Kluczem jest cały czas pytanie:

co dla mnie będzie mądrzejsze w dłuższej perspektywie czasu?

Zacznij konstruktywnie zastanawiać się nad tym jak zarabiasz i jak działasz.

Podsumowałabym to tak:

Mądre zarabianie to efekt wyciągania przez Ciebie wniosków i korygowania działań. Myślenia w perspektywie: co mogę zrobić aby mieć dobre życie? Zamiast co mogę zrobić aby mieć dobry weekend?

To wybieranie rzeczy (w tym także sposobu zarabiania), które będą Ci służyły długo i które Ci się opłacą. To konfrontowanie się, i podejmowanie decyzji, zamiast uciekania od czegoś miesiącami. To wybieranie skutecznych rozwiązań, zamiast szybkich bo są pod ręką. To robienie raz, a porządnie, tak aby było zrobione. To mierzenie wysoko, tak aby Cię kręciło, a nie nisko, bo jest łatwo. To kupowanie gotowych rozwiązań, aby nie popełniać błędów, zamiast być Zosią Samosią. To budowanie swojego zarabianie tam gdzie są pieniądze, a nie tam gdzie są sufity.

Ja widzę zarabianie ciężko jak ciągłe kręcenie się w kołowrotku. Robimy to czego nas nauczono i jesteśmy tym coraz bardziej zmęczone. Zarabianie mądrze to wyjście z tego kołowrotka i zobaczenie, że da się inaczej.

I tego Ci właśnie życzę!

Ania Witowska

 

14 komentarzy. Zostaw komentarz

  • To zdanie mocno dźwięczy mi w uszach “Nie rób rzeczy dwa razy, tylko dlatego, że coś omijasz czy nie chcesz się z tym skonfrontować.” cała ja dziś unikającą zadań, których nie lubię.

    Odpowiedz
  • Zarabianie miliona tygodniowo jest łatwe 💪💪💪🙏👌💪

    Odpowiedz
  • Cierpliwość. To jest u mnie słowo klucz. Gdzieś sobie połączyłam cierpliwość z biernością. Dziękuję Aniu za ten tekst, mam czym dziś rozmyślać.

    Odpowiedz
  • Boje sie konfrontacji I odkladam na pozniej 🙈

    Odpowiedz
  • „Buduj swoje zarabianie tam , gdzie są pieniądze , a nie tam, gdzie są sufity.”
    Podoba mi się, to zdanie Aniu , chociaż nie do końca je rozumiem 🤔

    Odpowiedz
    • już tłumaczę… budowanie zarabiania w zawodzie/biznesie gdzie stawki są odgórnie narzucone, gdzie jest małe zapotrzebowanie na usługe, gdzie wiadomo, że nie zarobisz wiecej – to jest wlasnie miejsce gdzie jest sufit… i gdzie niezależnie od tego co zrobisz i jak bardzo bedziesz sie starac-to sufitu głowa nie przebijesz

      ma to większy sens czy rozwinąć bardziej?

      Odpowiedz
  • […] Oczywiście doradzam rozsądek i jak zawsze liczenie, co Ci się bardziej opłaci! (TU przeczytasz o mądrym, a nie ciężkim […]

    Odpowiedz
  • Tak, przede wszystkim cierpliwość a tego mi brakuje. Odkładanie rzeczy na później nic nie daje, bo i tak musimy je wykonać. Dziękuję

    Odpowiedz
  • Ja to wszystko już wiem. Nawet powtarzam to moim dzieciom bo to jest oczywista oczywistość. . Jednak czy stosuję…??? Dobrze, że jest ktoś kto postawił na mojej drodze myślenia lustro .

    Odpowiedz
    • Ania Witowska
      Ania Witowska
      5 lutego 2023 17:04

      🙂

      mi ktoś kiedyś powiedział brutalnie, że jeśli “niby wiesz, ale nie stosujesz”, to znaczy, że nie wiesz… może słyszałaś o tym, może czytałaś, ale nie nie rozumiesz konceptu ani go nie znasz

      wkurzyłam się wtedy na to i na siebie i przebudowałam mentalność i zaczełam stosować

      uściski

      Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole
Proszę wpisać prawidłowy adres e-mail.
Aby kontynuować, musisz zaakceptować warunki

Przeczytaj również

Pieniądze, czy masz zdrowe podejście do ich wydawania?
Jak zacząć ogarniać pieniądze?