Jak chronić swoje ambicje, gdy nikt w Ciebie nie wierzy?

2 komentarze

Pewnie wiesz, jak bardzo „pomocni” mogą być najbliżsi i jak „wspierające” bywa otoczenie?

Masz pomysł, plan, chcesz zrobić coś niezwykłego i natychmiast słyszysz dobre rady typu:

  • „Na Twoim miejscu bym tak nie robiła…”
  • „Ciesz się z tego co masz, inni mają gorzej.” 

I najlepsze: „A co, jeśli ci się nie uda? Czy warto ryzykować utratę tego, co masz?”

Wszystko to oczywiście w ramach szczerej troski i wsparcia 😄

Nie jesteś sama.

Każda ambitna osoba się z tym styka. I to nie ze strony hejterów, tylko od osób, które znamy, lubimy i cenimy. 

Za chwilę wytłumaczę Ci dlaczego tak robią i jak reagować na takie „wsparcie”. Zanim jednak to zrobię, muszę Ci pokazać jeszcze coś. Szczególnie ważne to będzie w sytuacji, kiedy zaczniesz myśleć o zarabianiu więcej, o inwestowaniu na giełdzie i jesteś pierwszą osobą w swoim otoczeniu, która się na to odważy.

Zauważyłaś, że nawet jeśli tych osób nie ma w pobliżu, to nadal słyszysz te głosy? 

Ciekawe, prawda? Tak się z nimi zżyliśmy, że zawsze są z nami i chętnie ma „doradzają”, gdy coś nietypowego przyjdzie nam do głowy.

O ile od konkretnych osób możemy się odciąć, to od echa ich głosów i przekonań już nie. Trzeba zacząć na nie reagować tak, jak na żywe osoby. I abyś lepiej to zrozumiała, wytłumaczę Ci mechanizmy, które się za tym kryją.   

Zacznijmy od tego…

Dlaczego najbliżsi nas sabotują? 

W psychologii społecznej istnieje metafora „wiadra z krabami”. Gdy jeden krab zaczyna wspinać się ku wolności, inne chwytają go szczypcami i ściągają na dół. Żaden nie wychodzi, bo wszystkie „dbają” o to, żeby nikt nie wyrwał się ponad resztę.

Podobnie działa nasze otoczenie. Sabotaż zwykle nie wynika ze złych intencji. Najczęściej kryję za nim jakaś forma lęku:

  • Projekcja – bliscy widzą w Tobie to, czego sami bali się zrobić. Jeśli nie mieli odwagi zawalczyć o swoje marzenia, Twoja determinacja przypomina im o ich własnych porażkach.
  • Lęk przed zmianą – jeśli Ty pójdziesz do przodu, zmienia się układ sił w waszej relacji. Mogą się obawiać, że odjedziesz i zostaną sami.
  • Normy grupowe – rodzina i znajomi chcą, żeby „było jak zawsze, bo to daje im poczucie bezpieczeństwa i stabilności. Twoje wyjście do przodu to podważa i staje się zagrożeniem dla grupy.

Dlatego słyszysz: „Źle Ci?”, „Za duże ryzyko”, „Nie kombinuj, trzymaj się pewnego”. To nie Twoje ograniczenia – to ich.

Kolejna rzecz…

Wampiry energetyczne i pułapka „dobrych rad”

Wampir energetyczny nie musi krzyczeć ani obrażać. Czasem to osoba, która z dobrego serca „ostrzega”, ale zamiast wsparcia podcina Ci skrzydła. Typowe role:

  • Krytyk – zawsze znajdzie dziurę w całym.
  • Wieczny sceptyk – nigdy nie uwierzy, że może się udać.
  • Życzliwy doradca – przykrywa lęk słowami troski, ale zawsze zasiewa ziarno wątpliwości.

Jeśli bezkrytycznie chłoniesz ich słowa, oddajesz im część swojej energii i pewności siebie. Ich limity stają się Twoimi.

Jak się bronić?

Strategie ochrony ambicji

  1. Cenzura

Im mniej szczegółów zdradzasz ludziom, którzy podcinają Ci skrzydła, tym mniej mają powodów do dzielenia swoimi złotymi radami. Zanim komuś opowiesz o swoich planach, zadaj sobie pytanie: „Czy ta osoba ma zwyczaj mnie dopingować?” Jeśli nie – zatrzymaj swoje plany dla siebie.

Rozgraniczaj dwa światy: jedno grono do rozmów o pasjach i ambicjach, drugie – do spraw rodzinnych czy codziennych. 

A co zrobić z echem w głowie? Myśli nie da się podzielić na dwie grupy i ukrywać jedne przed drugimi. Głosy bliskich w głowie będziesz słyszeć, czy chcesz, czy nie chcesz. I co wtedy?

Jeśli czujesz, że pojawiają się „dobre rady”, które gaszą Twój entuzjazm, poproś o pomoc grono do rozmów o pasjach i ambicjach. Jak? pomyśl, co by odpowiedzieli na te pojawiające się myśli. Skup się na „rozmowie” z nimi, ignorując dekadenckie głosy. Albo coś, co ja kocham robić, zdejmij z piedestału osobę, której głos Cię gasi. Czyli realnie zobacz co ona osiągnęła w zarabianiu i byciu szczęśliwą… najczęściej jest takie „ups, ta osoba nie za wiele osiągnęła… dlaczego więc do cholery jej słucham”

 

  1. Technika „szarej skały”

Gdy ktoś zaczyna Cię nawracać na ścieżkę przeciętności, odetnij ją od paliwa. Po prostu wygaś emocje. Stań się nieatrakcyjnym, nudnym celem. Zamiast wchodzić w dyskusje, reaguj neutralnie i bez emocji:

  • „Jeszcze o tym myślę.”
  • „Może tak, może nie. Zobaczymy.”
  • „Na razie to nic wielkiego.”

Bez emocji, bez szczegółów, nudno i z dystansem. Wampiry energetyczne żywią się Twoją reakcją – gdy jej zabraknie, tracą zainteresowanie.

Podobnie postępuj z echem ich głosów w głowie. Nie wchodź w interakcje z nimi. Niech przepłyną jak chmury, a pojawi się słońce.

       3.Technika „zabójcy”

To coś co wymaga trochę więcej odwagi, ale eliminuje negatywne osoby wokół Ciebie z dużą precyzją. Działa dobrze, ale trzeba mieć w sobie dużo asertywności, aby być w stanie to przetrzymać. Polega to an tym, że gdy ktoś próbuje Cię zainfekować swoimi strachami i brakiem ambicji, Ty rozwalasz go dosadnymi pytaniami, które odbijają piłeczkę. I to sprawia, że wytrącasz argumenty z ręki… i ktoś się od Ciebie odwala (często obraża i zarzuca focha, ale też przestaje Cię męczyć). Przykłady pytań: rozumiem, że masz ze sobą kilka lat praktyki i mówisz z własnego doświadczenia, tak? Podasz mi proszę wiarygodne źródło swoich opinii, chętnie je zweryfikuję? Czy podzielisz się ze mną swoim działającym sposobem na zarabianie skoro mój nie ma dla Ciebie sensu? I absolutny killer: dziękuję, że się o mnie troszczysz, jaka jest Twoja wartość netto? (i obserwuj minę, będzie bezcenna). Ja lubię na koniec dodawać moje symboliczne hmm i dłuższą chwilę ciszy.

   4.Wspierające otoczenie

Niestety odcięcie się od negatywnych doradców to za mało. Potrzebujesz wsparcia osób, którzy wierzą w rozwój i same chcą iść wyżej. Ludzi, którzy nadają na podobnych falach i je wzmacniają.

Znajdź mentora, który pomaga osiągać cele, zgodne z Twoimi ambicjami. Wokół niego zawsze są osoby, które dążą do tego samego i chętnie wspierają się nawzajem.

Spędzaj z nimi jak najwięcej czasu, wtedy ich pozytywne nastawienie będzie miało na Ciebie większy wpływ niż marudzenie niewspierającego środowiska.

Łatwiej jest wtedy wyciszyć echo negatywnych głosów w głowie. Gdy otoczysz się ambitnymi osobami, to ich echo będziesz coraz częściej słyszeć!

Podsumuję to tak:

O swoich ambicjach myśl jak o ognisku. Na początku, gdy płomień jest mały, musisz je osłaniać przed podmuchami wiatru. Gdy się już rozpali, musisz pilnować, by nie zabrakło paliwa. Czyli dorzucać do ognia wsparcie, motywację i mądrą perspektywę.

Cenzura i technika „szarej skały” osłaniają ogień przed podmuchami sceptycyzmu. Wspierające otoczenie pomaga utrzymać płomień ambicji, by nie zgasł, nawet przy dużych podmuchach.

Twoje otoczenie, czyli to jakim ludziom pozwalasz „wchodzić Ci do głowy” albo pchnie Cię do góry, albo ściągnie w dół. Dlatego jest to naprawdę ważny aspekt. Jeśli szukasz wpierającego otoczenia, dołącz do grupy Mądrych Inwestorek, a otrzymasz wsparcie ambitnych kobiet, które nie boją się iść po swoje.

pozdrawiam,

Ania Witowska

P.S. Sprawdź jakim typem kobiety jesteś TU

Foto:Pavel Danilyuk Pexel

2 komentarze. Dodaj komentarz

  • Tak to bardzo trudny temat, aby nie przestać w siebie wierzyć pomimo braku wparcia otoczenia. Najczęściej zachowanie tematu dla siebie jest najlepszym wyjściem. Na szczęście jest wspaniała grupa Mądrych Inwestorek do których mam zaszczyt należeć 🥰

    Odpowiedz
  • Aniu dziękuję za konkretne strategie 💚 technika 'zabójcy’ i 'szarej skały ’ – genialne 😀 czasem najlepiej po prostu być nudną dla wampirów energetycznych.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole
Proszę wpisać prawidłowy adres e-mail.
Aby kontynuować, musisz zaakceptować warunki

Przeczytaj również

Ile kroków zrobiłaś dziś dla swojej kondycji finansowej? Jeśli zero, ten artykuł jest dla Ciebie.