Dlaczego opłaca się gdy giełda jest czerwona?

7 komentarzy

Dlaczego ja uwielbiam gdy giełda jest czerwona? 

I dlaczego takie dni najbardziej nam się opłacają? Przeczytaj, a zrozumiesz!

Wiele kobiet nie zaczyna inwestować, bo boi się dni gdy giełda jest czerwona, a ceny lecą w dół. Ale to jest błąd w myśleniu i kompletne nie rozumienie zasad jak się na giełdzie zarabia! No i niestety przegapianie szans na to aby nawet kilkakrotnie pomnożyć swoje pieniądze!

Uporządkuję Ci to więc abyś zrozumiała jak ja na to patrzę i też zaczęła na tym korzystać!

  1. Inwestuję na giełdzie po to aby moje pieniądze zarobiły mi kolejne pieniądze
  2. Robię to kupując akcje wartościowych firm, czyli kawałki biznesów wtedy gdy są na przecenie/wyprzedaży (masz listę w programie)
  3. Przecena oznacza, że za coś co jest warte przykładowo 100, ja płacę 70, 80 czy 90! Czyli nie płacę pełnej ceny, ale jej ułamek! I wiem od razu ile zyskam i ile zarobię, bo wykorzystuję okazje!
  4. A to oznacza, że każda złotówka, którą wydam na przecenie, ZARABIA mi kolejne złotówki!
  5. Biorę zyski wtedy gdy jestem usatysfakcjonowana tym ile zyskałam, albo trzymam dalej, bo widzę szanse na dalszy zarobek!

Czy teraz widzisz jak to działa?

Czerwone dni są najlepsze!

Dzięki temu, że coś się wywala i ceny lecą w dół – mogę dorwać najlepsze okazje!!! I kupić akcje wartościowych firm tanio, często wręcz za bezcen, a potem gdy przyjdą dni zielone wziąć zyski i wyjąć kilka razy więcej niż włożyłam! Przykład: akcje Facebooka, kupiłam za 112 dolarów, dziś cena jest 459 dolarów, akcje firmy Nvdia, zapłaciłam 150 dolary, dziś jest warta 693 dolary… Widzisz jak moje zainwestowane pieniądze zrobiły mi kolejne pieniądze? Właśnie dzięki czerwonym dniom!

Gdyby nie było czerwonych dni, nie byłoby okazji. A gdyby nie było okazji – nie dałoby się zarobić. Więc te czerwone dni są naprawdę mega opłacalne i ja zawsze ich wyczekuję na maxa, bo wiem, że mi się opłacą i dadzą szanse aby pomnożyć mój majątek!

Jest oczywiście kilka zasad, których się trzymam aby miało to sens.

Tłumaczę to w programie, ale zdradzę Ci 3 zasady tutaj:

  1. Kupuję akcje tylko wartościowych firm. Nie interesuje mnie coś co jest modne, coś o czym wszyscy mówią… Interesują mnie tylko dobre biznesy, które zarabiają kasę, maja dobre liczby i dobre perspektywy. Jestem bardzo ostrożna w kwestii moich pieniędzy i dlatego też nie inwestuję w byle co, ale w gigantów. I dlatego nigdy na inwestowaniu nie straciłam pieniędzy!
  2. Kupuję akcje tylko wtedy kiedy wiem, że są tanie! Innymi słowy mam wyliczone ile warte są akcje firm z mojej listy. Wiem także przy jakiej cenie mogę je kupić! I trzymam się tego zawsze! Nie przepłacam!!! Nie płacę nawet fair ceny, bo ja chcę zarobić!  I musi mi to przynieść pieniądze!
  3. Kupuję akcje tylko wtedy kiedy wykres podpowiada mi, że cena będzie szla do góry. A wykres prawdę Ci mówi, wystarczy tylko na niego popatrzeć!

Zobacz więc jakie to jest proste!

I jak niestety wiele ludzi rozumie to kompletnie na opak!I dlatego niestety nie zarabia pieniędzy… i utyka w ciężkiej pracy i w byle jakim zarabianiu.

To po raz kolejny pokazuje jak kosztowny jest brak edukacji i dlaczego aby stać się dobrą w zarabianiu, po prostu trzeba się zarabiania nauczyć. Ty też nauczyć się możesz wraz z moim programem. Dołącz tutaj i zacznij zarabiać na czerwonych dniach tak jak ja!

Ludzie niewyedukowani fałszywie zakładają i przekreślają… ludzie wyedukowani zarabiają!

W której grupie Ty jesteś?

Ania Witowska

Foto: pexel Anna Nekrashevich

7 komentarzy. Zostaw komentarz

  • Patrycja Jaworska
    6 lutego 2024 18:39

    Dzięki Tobie w grupie wyedukowanych❤️ Też się cieszę na czerwone dni bo wtedy mogę inwestować zarobione przez siebie pieniądze 😁

    Odpowiedz
  • Paulina Ziemska
    6 lutego 2024 19:42

    Również cieszę się na czerwone dni 🩷💜❤️i dzięki Tobie jestem w tej grupie kobiet wydrukowanych i cały czas pogłębiam zakres swojej wiedzy 🌸🌸🌸

    Odpowiedz
  • Marta Piotrowska
    6 lutego 2024 19:49

    Dokładnie, czernowy kolor giełdy zwiastuje zieleń w perspektywie 💪🏻💰

    Odpowiedz
  • Ja też rozumiem magię czerwonych dni! Wyczekuję ich i korzystam z okazji😍

    Odpowiedz
  • Od kilku miesięcy w grupie ludzi wyedukowanych 😃

    Odpowiedz
  • Czasami aż wręcz nie mogę sie doczekać czerwonych dni na giełdzie:)

    Odpowiedz
  • Magdalena Cieślewicz
    8 lutego 2024 08:29

    Mnie cieszą oba kolory 😁 czerwony – robię zakupy, zielony – zbieram zyski i czekam na nowe okazje😁 Wszystko na spokojnie bo się przyłożyłam i odrobiłam lekcje 🤑 Dzięki Ani już nie boję się marzyć ❤️

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole
Proszę wpisać prawidłowy adres e-mail.
Aby kontynuować, musisz zaakceptować warunki

Przeczytaj również

Sprawdź jak to się łączy…
Bogaci i biedni, znasz różnice w myśleniu?