Jeśli doszłaś do miejsca w którym Twoje obecne zarabianie Cię rozczarowuje, to w tym poście znajdziesz kilka podpowiedzi jak to zmienić.

Żyjemy w czasach w których rynek pracy bardzo szybko się zmienia. Rozwój technologii, sztuczna inteligencja, ale także ludzie migrujący z innych krajów, to wszystko sprawia, że zarabianie staje się coraz mniej  stabilne i wystarczalne. Nasze zawodowe umiejętności przestają wystarczać, branże umierają, a zawody przestają być potrzebne.

I dlatego właśnie coraz więcej kobiet zadaje sobie pytanie: co dalej?

I martwi się o swoje finanse oraz przyszłość. I szukają opcji na dodatkowe dochody.

Obserwuję zachodzące zmiany i aby pomóc Ci przez nie przejść, zebrałam razem 4 podpowiedzi. Oto one.

Numer 1

Przejmij kontrolę nad sytuacją! Najpierw nad tym co sobie mówisz sobie w głowie, a następnie nad tym jak do tego co się dzieje podchodzisz! Zacznę od dialogu wewnętrznego, bo wiem, że często to na nim się kobiety wykładają. Pojawiają się myśli pełne strachu i niewiary w siebie oraz obaw o to jak będzie dalej. Chcę Ci więc przypomnieć, że nie powinnaś tym myślom wierzyć, bo one prawdziwe nie są! Dałaś radę lata temu nauczyć się obecnego zarabiania, więc dasz radę nauczyć się kolejnego! Być może nawet lepszego!  Twoje obecne zarabianie było kiedyś dla Ciebie „nowe i nieznane”, ale nie zatrzymało Cię to i opanowałaś je! Z następnym zarabianiem będzie dokładnie tak samo! I zwracam Ci na to uwagę, bo w głowie możesz mieć albo sabotażystę, albo potężne wsparcie do działania – w zależności od tego na czym się skupisz!

Przejęcie kontroli nad obecną sytuacją to nie tylko lepszy fokus w głowie. Ale to także wybranie postawy: jestem aktywna i tworzę, zamiast jestem pasywna i czekam na to co do mnie przyjdzie… Nigdy, ale to przenigdy bierność nie przełożyła się na poczucie spokoju i bycie w dobrym miejscu w życiu! Dlatego podpowiadam – zamiast patrzeć na to jak zarabianie się zmienia, patrzeć na to, że Twoje zarobki nie są wystarczające i liczyć na to, że zaczną być lepsze – zacznij aktywnie lepsze zarobki tworzyć!

Numer 2

Nie rób rewolucji, zrób ewolucję! Co mam na myśli? Niektóre kobiety myślą, że jeśli obecne zarabianie słabo się sprawdza, to muszą je od razu zostawić i wskoczyć na głęboką wodę. Ja jestem temu przeciwna, bo to z duży stres! Zamiast rzucać coś, lepiej 1. mądrze wybadaj teren i sprawdź opcje 2. dodaj coś na boku co pozwoli Ci pomalutku dołożyć ekstra pieniądze, na przykład inwestowanie Dodatkowe dochody zmienią Twoją perspektywę! 3. zaplanuj proces zmiany w krokach i…

Numer 3

Wybierz mądrzej niż kiedyś! Od czasu gdy kiedyś wybierałaś sposób zarabiania minęło sporo czasu. Dzisiaj jesteś mądrzejsza o lata doświadczeń oraz przemyśleń co działa, a co nie. Warto jest więc użyć tej wiedzy. I przy podejmowaniu decyzji tym razem, być mądrzejszą! Bo nie chodzi w tym wszystkim o to abyś wpakowała się w kolejne zarabianie, które sprawi, że będziesz uwiązana do miejsca pracy i znów zarabiała za mało. Nie chodzi o to aby szybko wybrać coś na tu i teraz. Chodzi o to aby wybrać kolejny sposób zarabiania, który będzie bardziej stabilny i co najważniejsze, który będzie Ci wkładał więcej pieniędzy do kieszeni!

Oprzyj się na tych punktach: czy dany sposób będzie działał przez lata? Czy da mi więcej wolności i pieniędzy? Czy są tam w ogóle pieniądze? Czy jest tam sufit finansowy, czyli kwoty powyżej których nie da się pójść? Czy będzie to dla mnie dobre na życie? Czy pozwoli mi zacząć zarabiać tyle ile chcę? Zbudować life style taki jak chcę?

Podpowiadam te pytania, bo wiele kobiet popełnia błąd i dopasowuje swoje życie do swojego zarabiania. A powinno być na odwrót!

Określ najpierw jak chcesz żyć, a potem dopasuj do tego swoje zarabianie!

Numer 4

Przetłumacz sobie… że zarabianie jest naprawdę ważne! I dlatego trzeba podejść do niego w odpowiedzialny sposób. To ile zarabiasz przekłada się na to: jak żyjesz. Na co Cię stać, do czego masz dostęp i na to jak się czujesz. Więc nie można tego lekceważyć, trzeba potraktować to poważnie. Nieprawdą jest, że zarabianie jest niekobiece. Że nam to niby nie przystoi, że jest trudne, że kobiety sobie niby z tym nie radzą… To są wszystko bzdury! Prawdą za to jest, że zarabianie dodaje nam mocy! Dodaje pewności siebie, sprawia, że mamy wybór i naprawdę kobiety sobie z tym świetnie radzą! Popatrz choćby na wyniki Mądrych Inwestorek!

Podsumuję to tak…

Często mamy tendencję do tego aby rękami i nogami trzymać się starego, bo je znamy i bać się nowego. Ale co jeśli marnujesz najlepsze lata swojego życia na coś co średnio działa…? A dosłownie na wyciagnięcie reki jest COŚ, co pozwoliłoby Ci sięgnąć po wszystkie Twoje ambicje i marzenia?

Zamień „a co jeśli nie dam rady i upadnę” na „a co jeśli będę wymiatać finansowo i pofrunę”

I tego właśnie z całego serca Ci życzę!

Działaj Kobieto!

Ania Witowska