Pytanie o podatki na giełdzie często się pojawia

dlatego kilka rzeczy postanowiłam wytłumaczyć aby było łatwiej.

Zacznę od kwestii, która moim zdaniem jest zasadnicza i bardzo często pojawia się w pytaniach, wiadomościach i komentarzach.

A ta kwestia brzmi tak:

„nie zacznę inwestować, bo nie poradzę sobie z podatkami”

I przyznaję, że mnie zawsze to zdanie rozwala, bo ono znaczy ni mniej ni więcej coś takiego „nie zarobiłam jeszcze pieniędzy, ale już się martwię na zapas co będzie jak je zarobię i jak je rozliczę, dlatego na wszelki wypadek zarabiać nie zacznę…”

Przyznasz, że to trochę szaleństwo, prawda?

Dlatego ja zawsze staram się rozsądnie tłumaczyć: najpierw zarób, a potem znajdziesz kogoś, kto Ci je rozliczy! Dlaczego piszę kogoś? Bo uważam, że wiele z nas popełnia błąd i chce wszystko robić sama, aby było taniej i bardziej ekonomicznie. A takie podejście i bycie Zosią- Samosią oznacza, że może i zaoszczędzisz na czymś kilka złotych, może i będziesz trochę znała podatki, ale na bank w nich dobra nie będziesz! Powiem więcej… znając się „niby” na wszystkim, w niczym ekspertem się nie staniesz!

Dlatego moim zdaniem mądrzej jest

stać się dobrą w zarabianiu pieniędzy, a całą resztę z którą Ci jest nie po drodze delegować komuś innemu. Pomyśl… dużo bardziej opłaca Ci się stać świetną inwestorką, skupić się na tym i zarabiać dużo, a podatki zlecić komuś. Niż kimś kto jest tak zajęty wszystkim dookoła, że na stanie się dobrą z inwestowania czasu nie ma…

Reasumując więc:

zarób pieniądze, a potem zapłacisz księgowej z prawdziwego zdarzenia jakieś drobne i ona zrobi robotę za Ciebie!

Na pytania czy w programie uczę rozliczania podatków, zawsze mówię to samo… Jestem ekspertką od inwestowania na giełdzie, a nie od podatków! Do podatków zatrudniam ekspertów z tej branży. Nauczę Cię więc zarabiać, ale nie wiązać sznurówki, robić ciasto, kreski na powiekach czy zdjęcia! Wiesz jak to mówią… jak coś jest do wszystkiego, to najczęściej jest do niczego, bo jest zbyt powierzchowne i przeciętne… A Ty przecież w zarabianiu chcesz stać się dobra!

Kolejna kwestia, czy podatki trzeba płacić? Tak, trzeba, tak jak od każdego dochodu. Tak jest skonstruowany system i większość z nas nie jest w stanie od tego uciec. (są możliwe różne rozwiązania, ale to inny temat)

Kolejne, jak często płacimy podatki? W większości krajów raz w roku rozliczamy to. Pobiera się zestawienie od brokera i na podstawie tego robi rozliczenie.

W jakim kraju się płaci podatki? W kraju w którym masz rezydencję podatkową. To znaczy, że nieważne gdzie jest giełda i gdzie inwestujesz, ważne gdzie Ty się z podatków rozliczasz. Przykładowo, możesz być Polką i rozliczać się w Polsce, bo tam mieszkasz, ale możesz także rozliczać się w UK czy Niemczech, czy dowolnym kraju – jeśli tam jest Twoja rezydencja podatkowa.

Od czego płaci się podatki? Od wypracowanych zysków, to znaczy, że najpierw musisz zarobić, aby od tego zapłacić podatki.

Reasumując więc: to, że nie umiałaś rozliczać podatków nie zatrzymało Cię przed pójściem do pracy, prawda? Nie powinno więc Cię zatrzymywać przed zarabianiem na giełdzie. Logika nakazuje zarobić i kupić sobie lepsze życie + rozwiązania, a nie stać w miejscu i martwić się co zrobisz z czymś, czego jeszcze nie masz…

serdeczności,

Ania Witowska

Foto: Mikhail-Nilov Pexel