Jak przestać się bać giełdy?

0

Chciałabym inwestować, ale się boję… 

Jeśli to o Tobie, to przeczytaj ten wpis i zobacz jak można inaczej na te strachy spojrzeć.

Zacznijmy od tego, że nie ma nic złego w tym, że się boisz! Ba! Powiem wręcz, że jest to zupełnie naturalne, że się boisz! I to normalne z dwóch powodów. Pierwszy powód to to, że nie znasz dzisiaj giełdy i dlatego się jej boisz. Nasz umysł działa w prosty sposób – stara się nas ochronić przed potencjalnym zagrożeniem. A nowe i nieznane rzeczy dla niego zagrożeniem są!

Czyli w praktyce to wygląda tak: “nie znam giełdy, dlatego się jej boję”, “boję się jej, dlatego jej nie poznaję”

I koło się zamyka!

Aby sobie z tym powodem poradzić – wytłumacz sobie, że strach, który czujesz wcale nie oznacza, że giełda nie jest dla Ciebie! Tylko, że Twój umysł zachowuje się w naturalny dla niego sposób, nie lubi nowych rzeczy i dlatego Cię zatrzymuje! Tak samo jak nie lubi giełdy – nie lubi wszystkiego innego co jest nowe! I stara się powstrzymać Cię przed podjęciem działań.

Mi pomogło przetłumaczenie sobie, że to moją rolą jest przejąć kontrolę nad głową. Przejąć ponieważ to ja jestem właścicielką mózgu, a nie mózg właścicielem mnie! Pomogło mi także zrozumienie, że mózgu nie obchodzi mój sukces, tylko moje bezpieczeństwo! Jeśli więc chcę się w życiu spełniać – to ja muszę nad umysłem przejąć kontrolę!

Powód numer 2 przez który boisz się giełdy, to historie i fałszywe założenia na temat giełdy, które ludzie opowiadają. Realia wyglądają tak, że większość ludzi nigdy w życiu nie inwestowała i z giełdą nic wspólnego nigdy nie miała. A skoro nic wspólnego nie miała – to nie za wiele na temat giełdy wie. Nie wie, ale brakuje im odwagi aby powiedzieć, że nie wiedzą, bo nie chcą wyjść na głupków, że tacy niby nie zorientowani są… I dlatego powtarzają zasłyszane opinie od innych osób, które nigdy nie inwestowały… I tak naprawdę na głupka trochę wychodzą! Bo założenia bez sprawdzenia pokazują ignorancję. Pokazują także jak łatwo jest dać się zmanipulować przez inne osoby, które także wiedzy nie mają.

W praktyce wygląda więc to tak, że jedna pani, drugiej pani powiedziała coś, co usłyszała od jeszcze innej pani…

Żadna z tych pań w życiu koło giełdy nawet nie stała, ale zgodnie twierdzą, że giełdy należy się bać! I im więcej tych pań – tym większa siła tłumu i zakładanie, że skoro tyle osób mówi, że giełda jest bee, to taka też musi być.

Mądra osoba nie bazuje na tym ile osób coś powtarza, ale sprawdza czy to jest prawda! Weryfikuje czy ci ludzie w ogóle wiedzą o czym mówią, czy tylko jak te barany powtarzają coś bez sprawdzenia. Popatrz więc na to tak – kiedyś nie weryfikowałam tego co mówią inni, od dzisiaj będę mądrzejsza i będę sprawdzać. Pomyśl też o tym, że skoro najbogatsi ludzie zgodnie twierdzą, że inwestowanie jest ważną częścią ich bogactwa, to weźmiesz sobie to do serca, zamiast słuchać opinii ludzi biednych!

Giełda to nic innego jak zestaw zasad i umięjętności – tak jak w każdym innym zawodzie. Zarabianie z inwestowania to po prostu wykorzystywanie tych umiejętności + dostęp do informacji, które masz w programie Mądra Inwestorka.

Jak więc przestać bać się giełdy?

Zbierz to sobie razem: 

  • przetłumaczę sobie, że mój umysł mnie sabotuje i zapanuję nad nim
  • zweryfikuję historie w głowie
  • dodatkowo poznam zasady, tak aby stało się to dla mnie zrozumiałe
  • zacznę praktykować, bo wtedy nabiorę wprawy i stanie się to dla mnie normalne
  • i nagle okaże się, że giełda jest tak samo normalna i naturalna dla mnie jak mój obecny sposób zarabiania!

Podzielę się z Tobą jeszcze jedną rzeczą, która pomogła mi do giełdy się przekonać…

Patrząc na moje finanse wyraźnie widziałam, że nieważne jak ciężko będę pracować, za cholerę nie zacznę zarabiać tyle ile chcę… A bardzo chciałam! Wytłumaczyłam więc sobie, że giełda i inwestowanie będzie dla mnie po prostu narzędziem do tego aby wejść poziom wyżej w życiu, aby stworzyć sobie kolejną nogę w zarabianiu, która nie wymaga mojej pracy! I, że zacisnę zęby i się jej nauczę, pomimo tego, że czuję dyskomfort.

Gdy decyzję, że moje marzenia są dla mnie ważniejsze niż moje strachy podjęłam- wszystko inne stało się historią. W giełdzie się zakochałam i jest ona totalną normalnością i oczywistością dla mnie. I tej normalności mogę nauczyć Ciebie w programie Mądra Inwestorka. Dołącz i przekonaj się, że giełda jest fajna!

pozdrawiam serdecznie,

Ania Witowska

TU możesz dodatkowo pobrać PDFA w którym tłumaczę jeszcze kilka sposobów na to jak giełdy przestać się bać!

Foto: Andrea Piacquadio Pexel

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole
Proszę wpisać prawidłowy adres e-mail.
Aby kontynuować, musisz zaakceptować warunki

Przeczytaj również

Bogaci i biedni, znasz różnice w myśleniu?
Jak inwestowanie może zmienić Twoje życie w ciągu roku?